Odświeżam koszyk
Dodano do koszyka
Historia BUDOWNICTWO ARCHITEKTURA
Nr 1/2018 Caparol Polska Sp. z o.o.
Tynki i tynkowanie

Tynkowanie wywodzi się z czasów prehistorycznych, ale wtedy oznaczyło uszczelnianie na sucho ścian stawianych z kamienia naturalnego, z surowego drewna oraz plecionek z gałęzi, trzciny i traw z dodatkiem pewnych ilości naturalnych materiałów, jak: glina, ił i szlam rzeczny. Przed tego rodzaju uszczelnieniem puste przestrzenie często zatykano mchem i trawą. Technika ta jest wciąż stosowana na obszarach, które pozostały nietknięte przez cywilizację przemysłową. Także dzisiaj używa się naturalnych zapraw w pierwotnej postaci, np. w trakcie przestrzeni między elementami konstrukcyjnymi ściany szkieletowej przy użyciu szczap owiniętych słomą i uszczelnionych gliną oraz w budowie stropów glinobitych.

Historia tynkowania
Na gęsto zaludnionych terenach już we wczesnym średniowieczu opracowano techniki tynkowania, przy których użyciu nie tylko uszczelniano ściany i stropy, lecz także wyrównywano i wygładzano ich powierzchnie. Tynki te stanowiły często podłoże pod kolorowe powłoki malarskie i malowidła ścienne lub same służyły aranżacji kolorystycznej jako np. podkład pod stiuk lustrzany lub mozaiki. Jednak stosowanie tego typu drogich pod względem materiałów i wykonania tynków najczęściej ograniczało się do reprezentacyjnych budowli świeckich i sakralnych. Oprócz tego w całej masie prostych domostw stosowano zaprawy tynkarskie uszczelniające przed wpływami atmosferycznymi.

Do dzisiaj powody tynkowania budowli nie uległy zmianie. Nieotynkowany mur jest traktowany jako budowla w stanie surowym, która dopiero po otynkowaniu uzyskuje swoją wartość użytkową.

Zadaniem zewnętrznych tynków jest wyrównanie i uszczelnienie muru, a następnie położenie na nim chroniącej przed wpływami atmosferycznymi warstwy o odpowiedniej gładkości lub fakturze. Także wewnętrzne tynki na surowym murze lub podkładzie na ścianach, sklepieniach i stropach mają za zadanie utworzyć dodatkowo uszczelniającą, wyrównującą, wygładzającą i ładnie wyglądającą warstwę.

Wcześniej przy wykonywaniu tynków na bazie wapna i gliny najczęściej stosowano farbę wapienną lub przynajmniej podkład wapienny, by uzyskać mocne w miarę możliwości chemiczne połączenie między tynkiem a powłoką malarską. Tynk i powłokę malarską lub malowidło najczęściej wykonuje się w jednym cyklu (patrz tabela 1).

Tabela 1. Techniki wykonywania powłok tworzących jednolitą strukturę z podłożem-tynkiem

Powłoka – podłoże
z tynku
Uzasadnienie doboru techniki wykonania
Powłoka malarska
na wyprawie glinianej
Wskutek niewielkiej wytrzymałości wyprawy glinianej wolno stosować, zwłaszcza przy pierwszym malowaniu,
tylko powłoki malarskie niepowodujące naprężeń, jak np. farba wapienna z dodatkiem drobnego
piasku, farba silikatowa z dodatkiem mączki kwarcowej.
Farba wapienna
i wapienno-kazeinowa
na tynku wapiennym
Celem jest tutaj chemiczne związanie powłok malarskich i tynku. Dlatego tynk i powłoka malarska w miarę
możliwości powinny mieć ze sobą związek, umożliwiający malowanie świeżego tynku. Stary tynk najpierw
pokrywa się szlamem wapiennym (z dodatkiem drobnego piasku i ewentualnie niewielkiej ilości białego
cementu), a następnie na świeżo kładzie się przewidzianą powłokę malarską.
Farba silikatowa na
tynku wapiennym i/
lub cementowym
Szkło wodne potasowe w powłoce malarskiej poprzez wiązanie krzemianów tworzy szczególnie odporne
na wpływy atmosferyczne, chemiczne połączenie z piaskiem kwarcowym zawartym w tynku. Dlatego
powierzchnia styku pomiędzy szkłem wodnym a piaskiem musi być dość duża, to znaczy w tynku musi
się znajdować wystarczająca ilość piasku kwarcowego, a w przypadku starego tynku trzeba ten piasek
odsłonić przez oczyszczenie.
Powłoka malarska
na tynku gipsowym
i anhydrytowym
W przypadku tynków gipsowych i anhydrytowych ze względu na zawartość siarczanu wapniowego powłoki
malarskie o spoiwie w postaci wapna, cementu i szkła wodnego potasowego nie są odpowiednie,
ponieważ te spoiwa, a zwłaszcza szkło wodne potasowe, pod względem chemicznym niekorzystnie reagują
z siarczanem wapnia aż do zniszczenia powłoki włącznie.
Także w przypadku odpowiednich powłok malarskich, na przykład farb emulsyjnych akrylowych, należy
zmniejszyć bardzo silną chłonność tych tynków przez nasycenie ich roztworem spoiwa.

Szczególną pozycję w technice tynkowania zawsze zajmowały tynki ornamentalne i zdobnicze. Przynajmniej zaprawa tynkarska lub świeży tynk stanowiły materiał modelarski, np. przy rytowaniu i wykonywaniu tynków reliefowych, a także w technice sgraffito, intarsjowania, stiuku marmurowego. Z drugiej strony tynki jako podkład malarski z nanoszonymi na nie farbami lub malowidłami w celu chemicznego związania tynku i powłoki malarskiej wykonywano w jednym cyklu roboczym, np. w technice al fresco i stiuku lustrzanego oraz przy malowaniu świeżego tynku wapiennego farbami spojonymi białkiem lub kazeiną.

Przy analizie historycznej technik tynkowania oprócz sposobu nanoszenia znaczenie ma także rodzaj zaprawy tynkarskiej. Ponieważ w porównaniu z innymi technikami, jak obróbka kamienia naturalnego i metalu, tynkowanie stanowi prostą i dającą się łatwo modyfikować metodę pracy, już w najdawniejszych czasach zdobyto podstawową wiedzę i doświadczenie w tej dziedzinie. Najważniejszą rzeczą z pewnością było wydobycie materiału, jak: ił, glina, szlam rzeczny, piaski osadowe i wulkaniczne, naturalne pokłady skalne i muszlowe, które najczęściej zmieszane i zarobione wodą tworzyły dającą się obrabiać, przyczepną do muru zaprawę. Drugim krokiem było dodawanie do zaprawy naturalnych substancji, jak np. zwierzęca
krew i mleko, dla polepszenia właściwości roboczych i przyczepności, ale także naturalnych materiałów zbrojeniowych, jak sierść zwierzęca, suche trawy i włókno roślinne, dla polepszenia wytrzymałości na zrywanie i pękanie tynków kładzionych na niestabilnych podłożach z drewna, plecionek itd.

Ostatecznie także produkcja spoiw wapiennych, bez i z naturalnymi składnikami hydraulicznymi, i gipsu sięga czasów prehistorycznych, ponieważ przemiana wapienia i kamienia gipsowego za pomocą ognia w spoiwa reagujące z wodą z pewnością wynikała z tamtejszego sposobu życia. Z tego wszystkiego można wyciągnąć wniosek, że historyczne techniki tynkowania pod względem składu materiałowego zależały w dużym stopniu od warunków terytorialnych, a zwłaszcza lokalnie występujących surowców.

Historyczne reguły tynkowania
Tradycyjna wiedza i doświadczenie oraz wynikające stąd reguły wykonywania trwałych tynków jedno- i wielowarstwowych, ukierunkowane na różnorodność podłoży, obciążenie i wygląd optyczny, w dużej mierze nie straciły swej aktualności nawet dzisiaj. Większość występujących wad i uszkodzeń tynków wynika z pogwałcenia tych wymienionych niżej reguł.

Podłoże musi mieć większą lub przynajmniej taką samą wytrzymałość, jak sam tynk. To samo dotyczy wykonywania tynków wielowarstwowych, to znaczy że tynk podkładowy  bądź poprzednia warstwa tynku musi być mocniejsza lub przynajmniej tak samo mocna jak tynk wierzchni bądź następna warstwa tynku. Ponieważ wytrzymałość skutkuje odpowiednimi naprężeniami w warstwie tynku, odwrotny stosunek wytrzymałości między podłożem a tynkiem lub między tynkiem podkładowym a tynkiem wierzchnim powoduje zerwanie połączenia i tym samym powstawanie pustych przestrzeni.


• Bardzo miękkie podłoża, jak np. ściany glinobite, nadają się tylko pod tak samo miękkie, bardzo cienkowarstwowe tynki, np. tynki ciągnione gliniano-wapienne grubości do 2 mm (ze wzrostem grubości wzrasta naprężenie). Tynki grubowarstwowe bądź tynki o większej wytrzymałości na tych podłożach wymagają osadzenia i zamocowania podkładu.

• Podłoże należy tak wykonać lub przygotować, np. przez uszorstnienie, odsłonięcie szczelin w murze oraz naniesienie przyczepnej obrzutki natryskowej, by między podłożem a tynkiem powstało również mechaniczne połączenie. To samo dotyczy poszczególnych warstw tynku, gdy między nimi nie ma połączenia chemicznego, to znaczy że tynk podkładowy musi mieć szorstką powierzchnię.

• Zaprawa tynkarska nanoszona na podłoże w miarę możliwości musi być silnie narzucana, gdyż zapewnia to dobre mechaniczne połączenie, lepsze niż samo naciąganie.

• Suche podłoża i tynki podkładowe bezpośrednio przed narzuceniem zaprawy tynkarskiej należy zwilżyć, gdyż wskutek tego spoiwo, na przykład wodorotlenek wapnia rozpuszczony w wodzie wapiennej, dobrze wnika w grube pory podłoża, co korzystnie wpływa na połączenie.

• Niestabilne podłoża, np. podlegające wstrząsom lub drganiom lekkie ściany, stropy, sklepienia, kopuły i podkład pod tynk, wymagają zbrojenia tynku, np. w postaci sierści zwierzęcej, sieczki z włókien roślinnych, włókien skalnych, żużlowych, szklanych i tekstylnych lub nawet zatopionej tkaniny o dużych oczkach.

• Wielkość ziaren kruszywa oraz zawartość wody w zaprawie tynkarskiej muszą odpowiadać przewidzianej grubości warstwy tynku. Tynki grubowarstwowe wymagają dużej ilości gruboziarnistego kruszywa i do tego jeszcze minimalnej zawartości wody niezbędnej do rozrobienia zaprawy. Gruboziarniste kruszywo korzystnie wpływa na mechaniczne związanie kruszywa w warstwie tynku i przeciwdziała skurczowi zaprawy tynkarskiej w czasie twardnienia, gdyż ono samo nie kurczy się. Woda ma duży wpływ na proces kurczenia i dlatego powinno jej być możliwie jak najmniej. Gdy zastosowanie gruboziarnistego kruszywa nie jest możliwe, grubość warstwy tynku trzeba zmniejszyć. Naruszenie tych reguł najczęściej powoduje powstawanie rys skurczowych.

Historyczne techniki tynkowania są aktualnie coraz częściej stosowane na budowach z następujących powodów:
– Tworzą harmonijną całość pod względem materiałowym, fizyczno-budowlanym i kompozycyjnym z murem z cegieł, kamienia naturalnego i kamienia ciosanego oraz z innymi mineralnymi materiałami budowlanymi na ściany i stropy.
– Na starszych budowlach historyczne tynki powinny odpowiadać technikom tynkowania stosowanym w czasie wznoszenia tych budowli. Pierwotne tynki można rekonstruować na podstawie analizy lub innych dokumentów. Te ostatnie są pomocne przy restaurowaniu i rekonstruowaniu tynków historycznych zabytkowych.
– Powierzchnie tynków historycznych mogą być w prawie nieograniczony sposób kształtowane przez dodawanie określonych fakturujących i koloryzujących dodatków, pigmentów i innych mineralnych substancji, zwłaszcza w oparciu o indywidualne umiejętności wykonawcy. Należą do tego także techniki modelowania naniesionych zapraw tynkarskich, jak sgraffito, żłobkowanie, intarsjowanie i profilowanie.
– Historyczne tynki dzięki swojemu czysto mineralnemu składowi oraz przepuszczalności powietrza i pary wodnej korzystnie wpływają na klimat i higienę pomieszczenia.
– Historyczne tynki są bardzo korzystne pod względem ekologicznym, poczynając od surowca i materiału wyjściowego aż do późniejszej utylizacji.

Tynki wykonane z zapraw wapiennych, wapiennych hydraulicznych i/lub cementowych muszą być zależnie od pogody lub miejsca bezpośrednio po stwardnieniu kilkakrotnie zwilżane, ponieważ obecność wody jest niezbędna dla utwardzenia przez karbonatyzację i tym bardziej hydratację. W przypadku suchego, ciepłego powietrza należy zwilżać tynk np. dwa razy dziennie przez trzy do czterech dni. Niedobór wody wskutek zbyt szybkiego wysychania powoduje, że spoiwo zaprawy nie ulega związaniu lub co najwyżej następuje to niecałkowicie i tynk nie osiąga przewidzianej wytrzymałości i odporności na wpływy zewnętrzne.

Zastosowanie tynków historycznych
Jako historyczne są traktowane wszystkie tynki mineralne, które nie zawierają syntetycznych dodatków. Narzucanie zaprawy tynkarskiej na podłoże, czy to ręczne, czy maszynowe, zależy od wielkości ziarna kruszywa, wielkości obiektu oraz warunków wykonania i ostatecznie od rachunku ekonomicznego. Częste dezaprobowanie zastosowania maszyny przy wykonywaniu tynków historycznych jest wątpliwe, gdyż transportuje ona tylko i narzuca zaprawę. Ponieważ, jak wyżej powiedziano, silne narzucenie korzystnie wpływa na mechaniczne połączenie między podłożem a tynkiem, maszynowy narzut jest nawet korzystny. Ważne jest tylko, by historyczna zaprawa tynkarska pod względem kruszywa i innych składników nie została zmieniona ze względu na łatwość obróbki maszynowej.

Z pewnością dawniej do zapraw na tynki wewnętrzne czasem dodawano także naturalne substancje, takie jak glina, klej, mleko i twaróg, dla polepszenia przyczepności oraz właściwości roboczych i jakości tynku. Jednak dodawanie tworzyw sztucznych i innych materiałów syntetycznych do tynków historycznych dla polepszenia właściwości roboczych i zmiany jakości tynku jest niedopuszczalne.

Odrębnym zagadnieniem jest trwałość np. tynków czysto mineralnych. Jak wszystkie materiały tynkarskie, tak i one po dłuższym upływie czasu ulegają destrukcji i złuszczeniu, jednak walory estetyczne i „zdrowotne” zdecydowanie przewyższają tą niedogodność.

mgr inż. Artur Przybysz
były dyrektor techniczny firmy Caparol
obecnie dyrektor handlowy firmy Colores

Załączniki:
caparol.pdf
Bieżące wydanie

Renowacje i Zabytki
ZAMEK W MALBORKU - 1/2024

W numerze:

ZAMEK W MALBORKU


Dzieje budowlane zamku

Droga do UNESCO

Muzeum od kuchni

 

Wyróżnienia i nagrody

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski

Mecenas Kultury Miasta Krakowa

Nagroda "Złotego Pióra"

Złoty Krzyż Zasługi

Czytaj więcej